Chciałam Wam dziś zaprezentować książkę zatytułowaną "The Ballroom Technique" stworzoną przez The Imperial Society of Teachers of Dancing. Wprawdzie nie jest to książka, z którą można usiąść na plaży i przeczytać ją jednym tchem, ale przydaje się zawsze wtedy, kiedy pojawiają się jakieś wątpliwości: krok od podeszwy czy od pięty, kierunek diagonalnie do ściany czy diagonalnie do środka, outside czy inside... Na początku trafiamy na przedmowę Bill'a Irvine'a MBE oraz Anthony'ego Hurley'a. Dalej widzimy wymagania egzaminacyjne, spis treści oraz generalne zasady korzystania z książki. A później to już tylko opis czterech podstawowych tańców standardowych: walca, tanga, foxtrota i quickstepa wraz z podstawowymi krokami, a także figurami. Ta książka to obowiązkowa pozycja na liście lektur każdego przyszłego trenera i sędziego!
P.S. Przy okazji na trzecim zdjęciu śniadanko mistrzów ;)) - serek wiejski z miodem, omlet z samych białek z musli i miodem oraz obowiązkowa kawa z mlekiem! Omnomnom!!! ((=
I would like to present to you today the book entitled "The Ballroom Technique" written by The Imperial Society of Teachers of Dancing. Although you will not read it while sitting on the beach and drinking cold juice, it is always really useful when you have some doubts: ball of foot or heel, direction diagonally to wall or diagonally to centre, outside or inside... First of all, you will find the preface by Bill Irvine MBE and Anthony Hurley. Then you will read training for Professional Examinations, contents and the instruction how to study the charts. Finally you will have a chance to find some necessary information about four main ballroom dances: Waltz, Tango, Foxtrot and Quickstep together with basic steps and figures. It is a must-have of every future teacher and judge!
P.S. By the way, on the third pic the breakfast of the champions ;)) - cottage cheese with honey, omelette only from egg whites with musli and honey and obligatory coffee with milk! Omnomnom!!! ((=
Mam takie małe pytanko. Mianowicie dlaczego w książce jest opisany tylko jeden walc? Z góry dzziękuję i czekam na odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie w Anglii (a tam powstała książka) walc wiedeński nie jest równorzędnym tańcem standardowym. Na Blackpool nie tańczy się go w ogóle, a na UK'u i International'u dopiero od półfinału. A skąd ta niechęć do walca wiedeńskiego? Wynika to pewnie z historii... :))
UsuńCzy mogę prosić dokładny przepis na omlet?:)
OdpowiedzUsuńOddzielamy białka od żółtek (żółtek nie będziemy potrzebować), białka mieszamy z płatkami owsianymi, musli lub otrębami, sporządzamy na patelni omlet lub coś na podobieństwo jajecznicy i na koniec polewamy miodem. Białko i odrobina węglowodanów - to co TYGRYSKI lubią na śniadanko najbardziej!!! ;))
UsuńBrzmi świetnie! dzięki! Jutro wypróbuję!
OdpowiedzUsuńCzekam na wrażenia! :))
UsuńBardzo fajne na śniadanie:) Będę robić częściej.
UsuńPolecam! :))
Usuń